„O słoniu Bambi, który zawsze chciał być pierwszy” – bajka terapeutyczna wzmacniająca poczucie wartości dziecka (4 i 5-latki)

Zawsze marzyłam, aby pisać książki dla dzieci. Ostatnio wiele myślałam o tym czy warto marzyć i co trzeba zrobić, by one się spełniały. Po pierwsze trzeba oddać sprawę w ręce dobrego Ojca i dobrze mieć też kogoś przy boku, kto uwierzy w twoje możliwości i szanse rozwoju. Potem trzeba po prostu wziąć się do pracy. Napisałam opowiadanie pt. „O słoniu Bambi, który zawsze chciał być pierwszy”, chcąc pokazać dzieciom, że nie warto rozpychać się łokciami w życiu, udowadniając wszystkim dookoła jaki jestem silny i wartościowy. My dorośli wiemy coś o tym. „Każdy z nas jest wyjątkowy przez to, co otrzymał od Pana Boga. Słonie otrzymały siłę, myszki – spryt, żyrafa – długą szyję, ośmiornica – osiem nóg, żabę Bóg obdarował umiejętnością skakania, kaczkę – pływania, pies potrafi głośno szczekać, a świnka Balbinka ma dobre, wrażliwe serce. Każdy z nas otrzymał coś w darze od Pana Boga, by się tym dzielić z innymi, ale na pewno nie przechwalać się i rozpychać łokciami, by pokazać innym, że JA tu jestem najlepszy i najważniejszy” (fragment opowiadania autorstwa Marleny Małeckiej). Dziękuję dzieciom z grupy 4 i 5-latków, że z zainteresowaniem słuchały treści opowiadania i uczestniczyły w realizacji moich marzeń. Dziękuję dobremu Bogu, że pokazał mi, że warto wciąż marzyć i podążać za swymi pragnieniami w sercu, a Pan będzie działał cuda w naszym życiu 🙂

s. Marlena Małecka